niedziela, 29 kwietnia 2012

Analiza techniczna: Lotos i Kopex (29.04.2012)


W związku z tym, że na piątkowej sesji WIG20 powrócił do obrębu trójkąta, z którego wybicie nastąpiło w ubiegły poniedziałek, zanegowany został sygnał sprzedaży a samo wybicie zostało uznane za fałszywe. Warto więc zastanowić się nad spółkami, które w obliczu odbicia na szerokim rynku mogłyby dać trochę zarobić. Osobiście przyjrzałem się dwóm spółkom: Lotosowi i Kopexowi.

Lotos od początku tego roku znajduje się w stabilnym trendzie wzrostowym. Przecena zapoczątkowana 18 kwietnia zmniejszyła wycenę paliwowej spółki o około 10%. Należy mieć na uwadze, że korekta może być kontynuowana, gdyż do niebieskiej linii trendu brakuje jeszcze jakieś 2zł (7%). Część oscylatorów znalazła się już jednak w strefie wyprzedania, co sugeruje, że prawdopodobieństwo odbicia jest wysokie i należałoby (zgodnie z trzyekranowym systemem inwestycyjnym) złożyć zlecenie kupna z limitem aktywacji powyżej 28,75. Osobiście wolę zaczekać na rozwianie wątpliwości czy przecena będzie kontynuowana. Co prawda może się okazać, że w poniedziałek nastąpi odbicie i nie składając zlecenia, zostanę bez akcji, ale w trakcie weekendu majowego zmienność może być mniejsza. Wstrzymuje mnie również fakt, że oscylator CCI nie przebił jeszcze swojego poziomu wyprzedania (-100). W przypadku dalszego spadku cen wydaje się to jednak przesądzone i wtedy ewentualnie pojawi się okazja do zakupu akcji po niższej cenie.


Jeśli chodzi o spółkę Kopex, to nie po raz pierwszy przyszło mi zamieszczać jej analizę. Przypomnę, że zakupiłem ją w dołku po szczycie sądząc, że trend będzie kontynuowany. Udało się zarobić jedynie na prowizję. Od tamtego czasu kurs znacznie zmienił swoje położenie. Nie wiadomo czy przegrana w sądzie z Famurem nie została jednak przeszacowana i czy kurs nie powinien być ciut wyżej. Przyjrzałem siębliżej oscylatorowi RSI i temu czy jego zejście do strefy wyprzedania (poniżej 30) ma wpływ na odbicie. Otóż, jak widać na wykresie, w przeszłości niejednokrotnie zejście RSI poniżej 30 skutkowało (przynajmniej krótkoterminowym odbiciem). Dodatkowo, w ostatnich dniach wykres przypomina swój obraz sprzed kilku miesięcy (zaznaczone na żółto). Wtedy zejście RSI poniżej 30 poskutkowało odbiciem krótkoterminowym, po czym spadki były kontynuowane. Obecnie wydaje się, że jedyne na co możemy liczyć to też krótkoterminowe podbicie – czerwona linia trendu spadkowego jest niezagrożona. Odbiciu kursu Kopex może jednak sprzyjać sytuacja na szerokim rynku oraz fakt, że wsparcie na poziomie ok. 18,70 okazało się skuteczne. Nie do przecenienia jest również spostrzeżenie, że od szczytu w lutym kurs spadł już o około 27%, co w porównaniu z -7% Lotosu w tym czasie jest ogromne.


Podsumowując, ewentualny koniec spadków na WIG20 może być dobrą okazją do szukania spółek, które Pojdą razem z rynkiem. Lotos wydaje się być solidnym kandydatem, choć w jego przypadku nie spodziewałbym się jakiegoś spektakularnego wyniku. Jeśli chodzi o Kopex, to tu potencjał jest większy, ale też ryzyko jest większe. Nie mniej jednak taka spekulacyjna inwestycja może być bezpieczniejsza jeśli użyjemy ścisłych zleceń stop i będziemy siedzieć z palcem na enterze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz