Witam po
kilkudniowej przerwie. Dziś zająłem się przeanalizowaniem jak z punktu widzenia
analizy technicznej przedstawia się sytuacja BRE Banku. Skłonił mnie do tego
rzut oka na wykres obejmujący przeszło cztery lata, a więc od szczytu hossy
2007, kiedy to została zapoczątkowana 85% przecena spółki. Przyłożenie zniesień
Fibonacciego do tych dwóch skrajnych punktów pozwoliło określić potencjalne
obszary oporu i wsparcia.
Ta metoda popisała
się swoją skutecznością już w pierwszym roku od dołka w marcu 2009. Od sierpnia
2009 do października 2010, poziom tożsamy z 38,2% zniesienia Fibo stanowi barierę
nie do pokonania, za każdym razem spychając kurs w okolice rzadziej używanego 23,6%
zniesienia. Przebicie poziomu 38,2% zniesienia (ok. 290zł) prowadzi do wzrostów,
które kończą się na 50% zniesienia fali spadkowej (ok. 356zł). Warto jednak
zauważyć, że metoda ta nie spełniła swojej roli prognostycznej, gdy kurs we
wrześniu ubiegłego roku spadł do wartości 203,30zł. Mniej dokładni mogą uznać
że taka niedokładność jest akceptowalna, moim zdaniem trudno oczekiwać, żeby po
czterech latach od bessy, poziom 23,6% był dokładnie przestrzegany. W tej
sytuacji większym magnesem dla cen podczas paniki wyprzedaży było psychologiczne
200zł oraz ciut niżej wsparcie z czerwca 2009r na poziomie 195zł.
Wracając do metody Fibo, na tę
chwilę zasadnym pozostaje jedynie zapamiętać gdzie wypada 38,2%, 50% oraz
61,8%, a więc ok. 295, 356 i 416.
Przejście do
wykresu obejmującym zakres rocznych notowań (zamieszczony poniżej) pozwala na analizę bieżącą spółki
BRE. Nałożenie na wykres zniesienia Fibonacciego pokazuje, że nie przypadkowo październikowe
wzrosty skończyły się na poziomie ok. 283zł czyli 50% zniesienia fali spadkowej
od kwietnia 2011r, a konsolidacja, z którą mamy do czynienia od początku lutego
tego roku, została zainicjowana przez dotarcie kursu do 301zł, czyli 61,8% zniesienia
rzeczonej fali spadkowej.
Kiedy dojdzie
do wyjścia ze strefy konsolidacji i w którą stronę nastąpi wybicie?
Jak
wspomniałem, od półtora miesiąca kurs BreBanku konsoliduje się, przy czym dolna
granica strefy to ok. 284zł, a górna ok. 302zł. Na chwilę obecną bardziej
prawdopodobne wydaje mi się wybicie w górę, zwłaszcza jeśli doszłoby do odbicia
całego szerokiego rynku. Zejście poniżej 284 zł da natomiast silny sygnał
sprzedaży. Z zamieszczonego wskaźnika ATR wynika, że scenariusz wybicia w
którąkolwiek ze stron jest bardziej prawdopodobny niż pozostanie w konsolidacji.
Average True Range znajduje się na poziomie swoich wcześniejszych minimów,
czyli nastąpiła wg mnie cisza przed wybiciem, której towarzyszyć będzie wybicie
wskaźnika ponad czarną opadającą linię. Ponadto, wskaźnik siły względnej odbił
od swojej linii trendu, a biorąc pod uwagę, że często jest on oscylatorem
wyprzedzającym, można zawyrokować, że wybicie które niebawem nastąpi, będzie
ruchem cen na północ. Jeśli dodać do tego nagły wzrost oscylatora CCI, podobny
do tego zaznaczonego w listopadzie, uzyskujemy potwierdzenie przewidywanego
kierunku ruchu cenowego. Prognozowany zasięg wybicia to docelowo 350zł, z
możliwymi przystankami na poziomach 320 i 337zł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz